Pancake'i z jajkiem sadzonym

Jakiś czas temu jadłam na mieście genialne śniadanie: pancake'i zapiekane z serem, podane z boczusiem i jajkiem sadzonym. Do tego dodany był szpinak w sosie vinegrette (to w osobnym poście). Genialne połączenie, genialny smak. Trochę się zbierałam, aby spróbować zrobić to w domu. W końcu się udało i mogę ogłosić pełen sukces ;)
W wersji, którą tu prezentuję nie ma boczku (akurat nie miałam).

A, jeszcze w ramach wyjaśnienia - specjalnie używam określenia pancake'i a nie naleśniki, ponieważ według mnie to są jednak dwie różne rzeczy :)

Składniki:

• 2 jajka (jedno do pancake'ów, drugie jako jajko sadzone)
• ok. 60g mąki pszennej
• ok. 80ml mleka
• szczypta soli
• szczypta proszku do pieczenia
• szczypta pieprzu
• sera żółtego
• olej / masło

Wykonanie:

1. Rozbij jedno jajko w misce, ubij je mikserem.
2. Dodaj mąkę, mleko, szczyptę soli i proszku do pieczenia, ubij mikserem. Dobrze jest dodawać składniki porcjami (mleko i mąkę). Ważne jest to, aby uzyskać konsystencję "nie za bardzo płynną". 
3. Rozsmaruj olej na patelni i wlej trochę ciasta na patelnię. Aby uzyskać fajny kształt (taki sam dla każdej warstwy) polecam użycie foremki silikonowej.
4. Podsmaż z obu stron. Ile czasu - nie mierzyłam, ale jak się zetnie już tak, że można przerzucić na drugą stronę, to już w 2/3 jest ok ;)
5. W między czasie - zetrzyj ser żółty (ja ścieram na tej drobnej tarce).
6. Na blasze rozłóż papier do pieczenia, a następnie połóż pancake'a, posyp serem, na to kolejny pancake itd. To jaka jest górna wersja - czy pancake czy ser żółty, to już zależy od własnych upodobań :)
7. Pancake'i z serem zapiecz w piekarniku - ok. 10-15 minut w 180°C.
8. W między czasie - rozgrzej masło (ewentualnie olej) na patelni, rozbij jajko, dopraw solą i pieprzem. Po prostu zrób jajko sadzone, czyli żeby białko było ścięte, a żółtko zamknięte, ale z zachowaną formą płynną.
9. Przełóż pancake'i na talerz i na górę połóż jajko sadzone.

Robiłam z taką foremką:

A tak wygląda po przekrojeniu:

Przepis powyższy na jedną porcję (na jedną osobę). Można modyfikować. Jak wspomniałam - w oryginale był jeszcze boczek. Może być - tak, jak pewnego innego dnia u mnie - zamiast jajka sadzonego boczek.