niedziela, 15 września 2019

Spaghetti z boczniakami

Dawno nie jadłam boczniaków, a ostatnio dość często przewijały się w książkach, które przeglądałam. Nie bardzo jednak miałam ochotę na dokładnie taki przepis z książki, więc trochę pokombinowałam. I wyszło całkiem niezłe danie :)



niedziela, 23 czerwca 2019

Rybna zapiekanka z ziemniakami

Rzadko jem rybę, ale czasem się zdarza ;) Tutaj - ryba w towarzystwie ziemniaków, w formie zapiekanki. Bardzo ciekawą koncepcją jest puree zapieczone - robi się taka fajna skorupka :)
A, i smakuje lepiej niż wygląda ;)



Deser jaglany

Jeden z moich ulubionych deserów, który również świetnie się sprawdza jako drugie śniadanie. W podanych poniżej składników zrobiłam dwie małe porcje. Gdy jednak zabieram do pracy, całość pakuję do pojemnika całość :)



środa, 29 maja 2019

Kremowy pasztet

Pasztet  pieczony już był. Nawet w kilku wersjach. Ale nie było jeszcze takiego, który miałby konsystencję bardziej zbliżoną do tego z puszki. I w końcu się udało - pyszny kremowy pasztet jako zdrowa alternatywa zapuszkowanego :)


niedziela, 3 lutego 2019

Zupa soczewicowo-pomidorowa

Na rozgrzanie - najlepiej zupa. Dobrze, gdy jednocześnie jest pożywna. I taka jest właśnie zupa soczewicowo-pomidorowa.


Szakszuka z jarmużem i jajkami przepiórczymi

Jakiś czas temu odkryłam szakszukę. W dosłownym tłumaczeniu to "wielki bałagan" (na podstawie Wiki). Dość prosta potrawa, która pozwala na zrobienie porządków w lodówce i jednocześnie jest pyszynym śniadaniem (lub kolacją). Standardowo daje się zwykłe jaja kurze, ale mnie ujęła wersja z jajami przepiórczymi. Jakoś tak ładniej i ciekawiej.


Sałatka z selera naciowego, jajka i ogórków

Sałatki to idealne rozwiązanie, żeby zabrać jedzonko do pracy. Szybka w przygotowaniu, można zapakować do pojemnika plastikowego i zjeść niemal wszędzie. Jedyne, co będzie dodatkowo potrzebne, to... widelec ;)



Fasolka po bretońsku

Fasolka po bretnońsku jest jedną z tych potraw, gdzie przygotowanie zajmuje trochę czasu (tu; moczenie i gotowanie fasoli), ale jest idealne do mrożenia. Klasyka gatunku.


Domowe wędliny - kurczak

Od jakiegoś czasu staram się zamieniać kupowane "rzeczy do chleba" czymś domowym. Trochę przypadkiem trafiłam na pomysł wędliny z piersi kurczaka. Może nie jest to coś, co można zrobić w 5 minut, ale pracy w tym dużo nie ma, a fekt jest bardzo fajny :)




Kapuśniak z kiszonej kapusty

Zima za oknem, więc mam większą ochotę na zupy. Dodatkowo miałam ochotę na coś kwaśnego. I tak pojawił się u mnie w kuchni kapuśniak. Ja lubię taki bardziej kwaśny niż łagodny. Mniam.




Sos pieczarkowo-pomidorowy na ziemniaczano-batatowym puree

Wróciłam głodna do domu i spojrzałam na pieczarki. „Trzeba coś z nimi w końcu zrobić” – pomyślałam. Szast, prast – jeden garnek na ziemniaki i bataty, pieczarki i pomidory na patelnię – i tak w 20 minut miałam smaczną kolację.




poniedziałek, 7 stycznia 2019

Szybka zupa krewetkowa

Miałam ochotę na coś innego. Coś ciepłego i lekko egzotycznego. I tak przeglądając książkę Jamie'ego zatrzymałam się na przepisie na zupę krewetkową. Bardzo smaczna i - co ważne - dość długo "trzyma" uczucie sytości. Zjadłam na śniadanie (a co, jak szaleć, to szaleć) i zaczęłam być głodka godzinę później niż zwykle.