Sałatka miszmasz: kurczak, brokuł, feta

Upiekłam kurczaka, kupiłam brokuł i miałam za zadanie wykombinować jedzenie do pracy. Tak się ułożyło, że jedzonko musiało być takie, żeby móc zjeść gdziekolwiek. Zatem najprościej - sałatka + widelec do plecaka ;)

Składniki:

• ugotowany brokuł (ok. 180g)
• upieczony kurczak (ok. 180g) - można też ugotować lub usmażyć np. pierś
• kukurydza z puszki (ok. 80g)
• ser feta (ok. 60g)
• pół łyżeczki pieprzu mielonego
• pół łyżeczki ziół prowansalskich
• łyżka gęstego jogurtu

Wykonanie:

1. Jeśli masz ugotowany brokuł i upieczony kurczak - pokrój na rozsądne, nie za małe kawałki (takie na kęs). Jeśli masz surowego kurczaka - wiadomo - trzeba go ugotować (np. w kostce rosołowej) lub usmażyć na patelni (z dodatkiem ziół).
2. W misce wymieszaj kawałki brokułu, kurczaka, dosypujemy kukurydzę i kawałki fety (ja rozkruszam łapkami).
3. W miseczce (jakiejś małej) wymieszaj jogurt z pieprzem i ziołami, dodaj do dużej miski ze składnikami i wymieszaj.

Szybko i sprawnie. Z podanych składników miałam 2 syte porcje. Piszę, że syte, bo może nie są duże, ale mnie taka sałatka syci na ładnych parę godzin.